Dlaczego Black Friday i grudzień to najbardziej ryzykowny okres dla e-commerce**
Okres wielkich wyprzedaży — od Black Friday po grudniowe szczyty zakupowe — to czas intensywnego ruchu w sklepach internetowych, ale także moment szczególnego wzrostu aktywności cyberprzestępców. Każdego roku liczba ataków na platformy ecommerce rośnie, a dzięki narzędziom automatyzacji i systemom wykorzystującym sztuczną inteligencję, zagrożenia stają się coraz bardziej zaawansowane, zorganizowane i trudniejsze do wykrycia.
Eksperci ostrzegają: sezon zakupowy to najniebezpieczniejszy moment w roku dla sklepów online.
Ataki są szybsze, sprytniejsze i lepiej ukierunkowane niż kiedykolwiek wcześniej.
Dlaczego właśnie Black Friday i grudzień są szczytem cyberataków?
Istnieje kilka powodów, dla których to właśnie końcówka roku staje się idealnym celem dla przestępców:
1. Ogromny wzrost ruchu w sklepach online
Więcej klientów = więcej transakcji = więcej luk, błędów, nieuwagi i nadmiernie obciążonych systemów.
Duży ruch ułatwia cyberprzestępcom ukrywanie złośliwej działalności — w gąszczu tysięcy normalnych zdarzeń łatwo przemycić podejrzane logowania czy nieautoryzowane działania.
2. Wysokie tempo pracy sklepów
Przy zwiększonej sprzedaży zespoły ecommerce często:
-
szybciej działają,
-
omijają procedury bezpieczeństwa,
-
ignorują alerty,
-
pracują pod presją czasu.
To idealne środowisko dla atakujących.
3. Klienci są mniej ostrożni
Promocje, okazje, rabaty — to wszystko obniża czujność kupujących, którzy łatwiej klikają w podejrzane linki i częściej ignorują komunikaty ostrzegawcze.
4. Przestępcy wiedzą, że każda minuta przestoju sklepu to realna strata
Cyberataki w tym okresie są często wymierzone w wymuszenie okupu lub wyłudzenie danych — sklep w panice może bardziej skłonny być do zapłaty lub szybkiej reakcji bez analizy.
Najczęściej stosowane ataki w sezonie zakupowym
Cyberprzestępcy wykorzystują przede wszystkim automatyzację i AI, które umożliwiają tworzenie setek tysięcy prób włamań w krótkim czasie, z wysoką skutecznością. Oto najpopularniejsze rodzaje ataków.
1. Ataki brute-force i credential stuffing
To jeden z najczęstszych sposobów włamania do panelu administracyjnego.
-
Boty automatycznie sprawdzają tysiące kombinacji loginów i haseł.
-
Korzystają również z wykradzionych baz haseł (credential stuffing).
-
Wspomagane AI potrafią analizować słabe punkty i optymalizować próby logowań.
Wysoki ruch w sklepie sprawia, że systemy bezpieczeństwa mogą nie wychwycić tego w porę.
2. Phishing i spear-phishing na właścicieli sklepów oraz klientów
W sezonie promocji pojawia się:
-
fałszywa korespondencja o „nieudanej płatności”,
-
maile o rzekomych problemach z zamówieniem,
-
powiadomienia o zmianie hasła,
-
fałszywe maile od „kuriera”,
-
wiadomości podszywające się pod operatorów płatności.
Cyberprzestępcy wykorzystują AI do generowania realistycznych treści i grafiki — phishing staje się trudniejszy do wykrycia niż kiedykolwiek.
3. Tworzenie fałszywych domen i klonów sklepów
W sezonie promocji lawinowo rośnie liczba:
-
stron podszywających się pod znane marki,
-
klonów popularnych sklepów,
-
stron przechwytujących dane logowania,
-
fałszywych bramek płatności.
Wiele z nich wygląda niemal identycznie jak oryginał.
Nawet doświadczeni użytkownicy potrafią się nabrać.
4. Ataki DDoS i przeciążanie serwerów
Celem jest:
-
wyłączenie sklepu w najbardziej dochodowym czasie,
-
zaszkodzenie konkurencji,
-
wymuszenie okupu,
-
stworzenie chaosu i próba włamania w trakcie przeciążenia.
DDoS w sezonie zakupowym może spowodować ogromne straty finansowe.
5. Próby przejęcia kont klientów
Szczególnie narażone są sklepy oferujące:
-
zakupy na konto,
-
zapamiętane karty płatnicze,
-
szybkie płatności.
Przestępcy wykorzystują:
-
stare dane logowania z wycieków,
-
boty testujące hasła,
-
automaty generujące zapytania.
6. Manipulacje cenami i koszykami (cart & price manipulation)
To jeden z nowszych typów ataków:
-
zmiana cen produktów poprzez luki w API,
-
obejście reguł promocji,
-
manipulowanie rabatami,
-
wymuszenie błędnej ceny w koszyku.
AI pomaga przestępcom w szybkim wykrywaniu błędów w konfiguracji sklepów.
Dlaczego AI wzmacnia cyberataki?
Sztuczna inteligencja pozwala przestępcom:
-
automatyzować masowe ataki,
-
testować słabe punkty sklepów,
-
generować realistyczne wiadomości phishingowe,
-
tworzyć fałszywe strony i grafiki,
-
modyfikować ataki w czasie rzeczywistym,
-
indywidualnie „profilować” ofiary.
Ataki stają się nie tylko liczniejsze, ale i inteligentniejsze.
Jak właściciele sklepów mogą się bronić?
Przetrwanie sezonu zakupowego wymaga wdrożenia kilku kluczowych zabezpieczeń.
1. Wymuszenie silnych haseł i dwustopniowej weryfikacji
To podstawowa obrona przed brute-force i credential stuffing.
2. Ochrona przed DDoS i monitoring ruchu
Każdy poważny sklep powinien mieć warstwową ochronę serwerową.
3. Aktualizacje CMS, wtyczek i modułów
Platformy ecommerce są często dziurawe przy nieaktualnym oprogramowaniu.
4. Monitorowanie logów i alerty bezpieczeństwa
Wzmożone próby logowania to pierwszy sygnał ataku.
5. Firewall aplikacyjny (WAF)
Blokuje typowe wektory włamań.
6. Certyfikaty SSL i poprawna konfiguracja HTTPS
Ochrona danych klientów to fundament zaufania.
7. Edukacja klientów i zespołu
Phishing działa tylko wtedy, gdy ktoś kliknie.
Dlaczego w 2026 roku cyberbezpieczeństwo stanie się priorytetem ecommerce?
Wraz z rosnącą liczbą sklepów online i coraz większym wykorzystaniem AI przez cyberprzestępców, zabezpieczenia muszą rozwijać się szybciej niż kiedykolwiek.
Sklepy narażone są na:
-
utratę danych klientów,
-
zniszczenie reputacji,
-
straty finansowe,
-
blokadę płatności,
-
utratę pozycji w wynikach wyszukiwania,
-
przerwy w sprzedaży w najbardziej dochodowych dniach roku.
W czasach, gdy klienci kupują głównie online, bezpieczeństwo nie jest opcją — jest koniecznością.
Podsumowanie
Sezon promocji — od Black Friday po świąteczne szczyty sprzedaży — to okres największego nasilenia cyberataków na sklepy internetowe. Ataki są coraz bardziej zautomatyzowane, inteligentne i trudniejsze do wykrycia, ponieważ cyberprzestępcy wykorzystują narzędzia oparte na sztucznej inteligencji.
Najczęstsze zagrożenia obejmują:
-
phishing,
-
brute-force i credential stuffing,
-
fałszywe domeny,
-
ataki DDoS,
-
przejęcia kont,
-
manipulacje cenowe,
-
złośliwe boty.
Aby przetrwać okres zakupowy bez strat, sklepy muszą wzmacniać ochronę, stosować nowoczesne narzędzia bezpieczeństwa, szkolić zespoły i dbać o infrastrukturę.
To nie jest już tylko kwestia techniczna — to podstawa działania każdej poważnej marki w ecommerce.